Biszkopt orzechowy:
- 8 jaj,
- 10-15dag cukru (dałam 1/2 szklanki),
- 30dag zmielonych włoskich orzechów
Żółtka ucieramy z cukrem i dodajemy ubitą pianę, powoli mieszając. Następnie orzechy, i delikatnie mieszamy. Tortownicę wykładamy od dołu papierem do pieczenia, boki masłem i mąką krupczatką obsypujemy. Przelewamy masę i pieczemy ok. 1 h w 160st. C. Ostudzony placek przekrawamy na 3 części (mój wyszedł niski, zapewne dlatego, że dodałam drobno pokrojone orzechy, a nie zmielone). Ciasto przekrajałam na 2 krążki.
Masa czekoladowa:
Masa czekoladowa:
3 jajka ubijamy na parze z 3 łyżkami cukru
do ciepłej masy dodajemy 2 łyżki kakao i jedną stratą na oczkach małych tabliczkę gorzkiej czekolady, mieszamy
Jedną kostkę masła ucieramy aż będzie puszyste i białe, dodajemy ostudzoną masę jajeczno-czekoladową i porządnie ucieramy.
Przekładamy masą placki orzechowe (dzielimy masę na 3 części, 2/3 miedzy placki i 1/3 na wierzch i boki).
Dodatkowo:
Masa karpatkowa:
- Krem karpatkowy w proszku 250g
- 2 szklanki mleka
- kostka masła roślinnego
Krem robimy wg przepisu na opakowaniu, ostudzony ucieramy dodając po łyżce miękkiego masła.
Ułożenie tortu od dołu:
- biszkopt z kawałkami czekolady
- 1/2 masy karpatkowej
- ciasto orzechowe
- 1/2 masy czekoladowej
- ciasto orzechowe
- 1/2 masy karpatkowej
- biszkopt z kawałkami czekolady
Oraz:
- całe orzechy włoskie i laskowe do dekoracji
Wierzch oraz boki tortu obsmarowujemy pozostałą 1/2 (połową) czekoladowej masy. Dekorujemy orzechami włoskimi i/lub laskowymi. Wykałaczką robimy na torcie wzorki, serce 'kratkujemy', puszczamy od niego promyki. Oczywiście można dowolnie ozdobić swojego torcika;) Najprzyjemniejsza zabawa, to właśnie wykańczanie ciast:]
Trzymamy tort w lodówce aż do podania.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz